KRZESŁA PARK – W DOMU, OGRODZIE, PARKU, KAWIARENCE…

Krzesła PARK urzeczywistniają kolor i lekkość form jak powiew wiosny,  której świeżość sprawia, że życie na nowo rozpędza się. Może nasze wnętrza także potrzebują wiosennej zmiany?
Krzesła PARK, jak większość krzeseł z tworzywa polipropylenu są szalenie dziś popularne na rynku. Są to przeważnie formy lekkie, proste, kolorowe i uniwersalne zarazem. Uniwersalność ich związana jest również z przeznaczeniem do wnętrz , jak i do warunków zewnętrznych, dzięki czemu dosłownie wszędzie możemy cieszyć się ich wygodą, urodą i ergonomią.  Można je składać jedno na drugim, formując w pionowe konglomeraty, a tym samym minimalizując przestrzeń przechowywania.  Ich elastyczność i odporność na pęknięcia, pozwalają odczuwać pełną swobodę użytkowania w strukturach domowych, gdzie krzesło często przejmuje rolę drabiny, czy taboretu, gdy sięgamy do wysoko położonych szafek. 
Biel, szarość, kobalt, czerwień -  kwartet kolorystyczny - w odsłonie tych kilku krzeseł z podłokietnikami - kolory te mogą dokonać wiosennej metamorfozy w każdym wnętrzu, mieszkaniu, lokalu. Wystarczy zestawienie kilku nasyconych kolorów, dzięki czemu kreujemy nową jakość aranżacyjną we wnętrzu, szczególnie tam, gdzie nastąpiło coś na kształt  "przemęczenia, przebrzmienia materiału", gdzie sytuacja kompletnie się już opatrzyła, gdzie wystrój został  zdominowany codzienną rutyną, a wszelkie emocje wygasły. 
Kolory krzeseł - biel, szarość, kobalt, czerwień - można powielić w dodatkach do wnętrz, wykorzystując np. podobne motywy kolorystyczne. Podobnych zestawień można poszukiwać, i szczęśliwie znajdować we wzorach niektórych tkanin, w odcieniach  poduszek kanapowych, lub w specjalnie dobieranych naczyniach - tych czysto dekoracyjnych, jak i ściśle użytkowych. Jeden z nasyconych kolorów krzeseł można powielić na wybranej ścianie, natomiast reszta niech pozostanie biała.
Takie 4 krzesła + 4 kolory to bardzo niewiele, a jednak wnętrze staje się odmienione, ożywione i pobudza do dalszych inspiracji.krzesła park

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.