
ŁÓŻKA, LEŻANKI IBIZA TO MEBLE STWORZONE DO FUNKCJONOWANIA W WARUNKACH ZEWNĘTRZNYCH, W PRZYDOMOWYM OGRODZIE, WE WSZELKICH STRUKTURACH PUBLICZNYCH O CHARAKTERZE REKREACYJNO-WYPOCZYNKOWYM JAK BASENY, AQUAPARKI, WELLNESS & SPA.PROJEKT ŁÓŻKA IBIZA, WRAZ Z REALIZACJĄ, POJAWIŁ SIĘ JAKO NOWOŚĆ NA TARGACH WYPOSAŻENIA HOTELI – EQUIP HOTEL W PARYŻU, W LISTOPADZIE 2016r., GDZIE CIESZYŁ SIĘ OGROMNYM ZAINTERESOWANIEM. ÓW PRODUKT TO PRZEJAW ZUPEŁNIE NOWEGO SPOJRZENIA NA CZŁOWIEKA ORAZ NA JEGO POTRZEBY.
Łóżko IBIZA nie już tylko pojedynczą leżanką. To raczej w pełni kompletna baza wsparta na zręcznej, aluminiowej i prostej konstrukcji, na której funkcjonują regulowane ekrany z tkaniny dralon. Zapewnia to użytkownikowi możliwość kreowania sobie wymaganych warunków w zależności od zastanej, czy zmiennej w czasie sytuacji, także tej atmosferycznej. Dzięki tak innowacyjnej metodzie w intencję projektu wpisana jest przede wszystkim wielka dbałość i troska o bezpieczeństwo i intymność użytkownika. Fakt ten odgrywa szczególną rolę w przypadku obiektów użytku publicznego – typu plaża przyhotelowa, brzeg wzdłuż basenu, gdzie przeważnie spotykamy szpaler ciasno stojących łóżek. Nie zawsze gwarantuje to poczucie ogólnie rozumianego komfortu i dobrostanu, a tym samym nie stwarza choć minimalnych warunków intymności, w której to osoby wypoczywające mogą prawdziwie zrelaksować się, w oderwaniu od całej reszty.
Autorzy tak opracowanej całości konstrukcji – łóżka – leżanki, z perfekcją połączyli formę estetyczną z funkcjonalną oraz z aspektem zdrowotnym. Pomyśleli o formie osłony przeciwsłonecznej – o zadaszeniu, a związany z tym zabieg prozdrowotny przybiera więc dość istotne dzisiaj znaczenie, jest wybitnie czytelny. Przekaz sugeruje, podpowiada, by kąpieli słonecznej zażywać z pełną rozwagą, by ciała zbyt obficie nie prażyć. Oferuje raczej odpowiednie warunki do należytej ochrony ciała, poddając tylko możliwość do indywidualnej regulacji.
LEŻANKI IBIZA TO PROMOCJA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA!
źródło:https://homeadore.com/tag/modern-interior-design/page/2/ Biel wnętrz i minimalizm pośród nich, współtworzą jedną z form architektury wnętrz, skierowaną przeciwko zgiełkowi świata, w którym to często się bywa osaczonym przez wielość zbędnych zjawisk, ich chaos i kakofonię. Biel sama w sobie natomiast jest przejawem piękna i spokoju. We wnętrzach stwarza wrażenie przejrzystości, jasności. W jej tle bardzo dobrze eksponują się wszelkie przedmioty, meble, o przeróżnych formach, kolorach, jakościach. Czystość całych zakresów bieli to ogromne bogactwo, które należy tylko doceniać, gdyż pobudza do swobody bycia, uruchomienia wyobraźnię człowieka, prowokuje do kontemplacji. Doskonałość bieli wprowadza do wnętrz naszych domów światło, ład i przestrzeń. Jak wiadomo, nawet w tych najmniejszych pomieszczeniach, kolor biały, (jasny) sugeruje choć optyczną iluzję odrobinę większej przestrzeni. Białe ściany głoszą pochwałę naturalności, prostoty i wszelkiego minimalizmu na kształt estetyki japońskiej. Tak charakterystyczna koncepcja aranżacyjna bazuje na zasadzie "im mniej, tym więcej". Świadoma redukcja nadmiaru, monochromatyczność, i pewnego rodzaju ascetyzm, może i nawet puryzm, doskonale współbrzmią z bielą. I tej właśnie koncepcji, jako pewnej ucieczki od cywilizacyjnego zbytku, konsumpcjonizmu, część z nas chętnie się poddaje, przyswaja ją, jako aspekt wolności, ideę życia nowoczesnego, w ponadczasowych wnętrzach XXI wieku. Wnętrze białe to tło do ukazywania piękna i szlachetności użytych materiałów wykończeniowych, detali i tych kilku podstawowych mebli, sprzętów, dzięki których właściwościom, nasze życie w białych i minimalistycznych wnętrzach, staje się wygodne, a przy tym nie pozbawione wartości estetycznych. Funkcjonalność i wartości użytkowe należy tak umiejętnie godzić z estetycznymi, by zachodziła tu równowaga, by jedno wynikało z drugiego. Tak powstające wnętrze na pewno generuje w sobie prostotę, bezpretensjonalność, naturalność i harmonię. Biel wnętrz i minimalizm, jako aranżacja, to świadomy wybór, wynikający ze światopoglądu, idei, które wypełniają nasze wnętrza duchowe jak i materialne. Aranżujemy więc i kształtujemy nasze wnętrza materialne(mieszkalne),które poniekąd kształtują nas, bo przecież przy ich udziale "stajemy się" z dnia na dzień, w dążeniu do czystej formy.
źródło:https://homeadore.com/tag/modern-interior-design/page/3/
Krzesła PARK, jak większość krzeseł z tworzywa polipropylenu są szalenie dziś popularne na rynku. Są to przeważnie formy lekkie, proste, kolorowe i uniwersalne zarazem. Uniwersalność ich związana jest również z przeznaczeniem do wnętrz , jak i do warunków zewnętrznych, dzięki czemu dosłownie wszędzie możemy cieszyć się ich wygodą, urodą i ergonomią. Można je składać jedno na drugim, formując w pionowe konglomeraty, a tym samym minimalizując przestrzeń przechowywania. Ich elastyczność i odporność na pęknięcia, pozwalają odczuwać pełną swobodę użytkowania w strukturach domowych, gdzie krzesło często przejmuje rolę drabiny, czy taboretu, gdy sięgamy do wysoko położonych szafek. Biel, szarość, kobalt, czerwień - kwartet kolorystyczny - w odsłonie tych kilku krzeseł z podłokietnikami - kolory te mogą dokonać wiosennej metamorfozy w każdym wnętrzu, mieszkaniu, lokalu. Wystarczy zestawienie kilku nasyconych kolorów, dzięki czemu kreujemy nową jakość aranżacyjną we wnętrzu, szczególnie tam, gdzie nastąpiło coś na kształt "przemęczenia, przebrzmienia materiału", gdzie sytuacja kompletnie się już opatrzyła, gdzie wystrój został zdominowany codzienną rutyną, a wszelkie emocje wygasły. Kolory krzeseł - biel, szarość, kobalt, czerwień - można powielić w dodatkach do wnętrz, wykorzystując np. podobne motywy kolorystyczne. Podobnych zestawień można poszukiwać, i szczęśliwie znajdować we wzorach niektórych tkanin, w odcieniach poduszek kanapowych, lub w specjalnie dobieranych naczyniach - tych czysto dekoracyjnych, jak i ściśle użytkowych. Jeden z nasyconych kolorów krzeseł można powielić na wybranej ścianie, natomiast reszta niech pozostanie biała. Takie 4 krzesła + 4 kolory to bardzo niewiele, a jednak wnętrze staje się odmienione, ożywione i pobudza do dalszych inspiracji.
Formy użytkowe półkoliste, jak się okazuje, mogą również być meblami i służyć człowiekowi w mieszkaniu. Wystarczy lampa i dwa fotele o krągłej bryle i już posiadamy bazę wyjściową do powstania aranżacji wnętrza o zupełnie odmiennym charakterze, o nietypowej stylizacji, bliższej raczej science - fiction, niż konwencjonalnie wyposażonym wnętrzom w schematyczne meble i fotele z tapicerką. Zanurzając się w fotelu BALL jak w półkolistej kapsule, czy w MERCURY - możemy się również zrelaksować, wypocząć, choć jego forma kompletnie odbiega od tradycyjnych, czy tak bardzo schematycznych dziś modeli. A więc forma fotela otwarta, stanowiąca tylko część kuli z wewnętrznym siedziskiem, także może spełniać wymogi ergonomiczne, funkcjonalne, oferując swemu użytkownikowi oczekiwany komfort, a przy tym wnosić swój niezwykły ton estetyczny, kreując niebanalną, nowoczesną stylizację i atmosferę wnętrza. Przyglądając się kulistym formom brył foteli i lamp z fotografii, można zauważyć, iż bryły te poprzez swe kształty, formy, użyte materiały wnoszą w zadaną przestrzeń swój unikalny charakter, wyraźnie ją nacechowując stylistycznie. Zależnie od wielkości naszych pomieszczeń, dobierzmy lampy o odpowiedniej średnicy, śmiało powtarzając kolor foteli. Nie bójmy się dużej skali - średnicy lamp - szczególnie w przypadku tych dużych wnętrz, natomiast we wnętrzach małych pamiętajmy, by nie zdominować ich zbyt intensywnym kolorem i zbyt dużym rozmiarem lampy wiszącej. Fotele jako koliste formy świetnie współbrzmią z wielkimi półkulami lamp, które emitują przy tym imponującą dawkę światła, a gra kul we wnętrzu jest wystarczającym pomysłem na skomponowanie przestrzeni. Tak więc nawet kula wraz ze swą krągłą istotą, może być w pełni świadomym pretekstem, inspiracją do tego, by stworzyć w swym mieszkaniu ciekawą i nowoczesną aranżację. Należy tylko uwolnić się od stale przyjętych wzorców, i uruchomić swą wyobraźnię, by zacząć kreować nowe, niespotykane przestrzenie swych wnętrz, zachowując przy tym np. świadomy zabieg redukcji chromatycznej, lub włączając kolor z wyczuciem, z umiarem, jako ten jeden, wyraźny akcent ożywiający. Wybierając fotele w obudowie z włókna szklanego, o gładkiej i lśniącej powierzchni, co spotyka się np. z błyskiem blatu pobliskiego stolika, stwarzamy środowisko o chłodnym i trochę laboratoryjnym klimacie. Aby przełamać zimno, jakie roztacza się wokół, wystarczy zastosować miękki, puszysty dywanik, drewniane panele na podłodze, czy wybranej ścianie i nieprzyjazna aura zostaje zwyciężona.
Meble ogrodowe, drewniane to oczywiście oferta dla tych odbiorców, którzy po prostu cenią sobie prawdziwość, naturalność i ciężar drewna, a wszelkie propozycje typu niezniszczalnego ekorattanu ich nie przekonują. W tym przypadku chcę przedstawić meble z drewna akacjowego, które już dziś jest jakby mniej doceniane, a szkoda... Drewno akacjowe należy do tych trwalszych gatunków, które całkiem dobrze znoszą warunki zewnętrzne, kontakt z wodą. A więc doskonale nadaje się jako budulec do mebli ogrodowych, w tej mniej popularnej niż sosna, odsłonie. Pragnę przedstawić dziś propozycję, może bardziej unikalną, do ogrodu, odbiegającą od stosowanych i modnych dziś zestawów meblowych np. ekorattanowych. Otóż proponuję zestawienie dużego stołu z akacjowego drewna z uroczym krzesłem, również o siedzisku akacjowym. Dodatkową atrakcją skojarzonych ze sobą mebli jest zabieg bielenia ich drewnianych powierzchni. Stwarza to dość unikalną estetykę mebli, którymi możemy się otaczać, kreując wysmakowaną aranżację w obrębie werandy, patio, czy w wybranym zakątku ogrodu. To meble, które mogą też funkcjonować w naszych domach, w przestrzeni jadalni, kuchni, albo w oranżerii pośród ciekawych roślin. Kolorystyka bielonej akacji wycisza oryginalny ton tego drewna, zmierzając ku jasnym szarościom, co przepięknie prezentuje się w tle zieleni, czy innych tonacji roślinnych. To zestawienie, budzące bezpośrednie skojarzenia z prostotą, naturalnością swojskich klimatów, na których bazuje styl rustykalny, prowansalski, poniekąd i skandynawski. Stół MURA, jako gotowy już produkt, to przejaw i efekt myślenia o człowieku i jego wygodzie użytkowania. Bije z niego solidność, stabilność, a więc czysty praktycyzm, wychodzący na przeciw wysublimowanym potrzebom estetycznym. Można by śmiało określić, iż skierowany jest do odbiorców wymagających i otaczających się wyłącznie przedmiotami użytkowymi na wysokim poziomie stylistycznym. Stół posiada też odpowiednie rozmiary (220/100cm.), co stwarza możliwość spotkań przy nim w większym gronie, z zachowaniem komfortu bycia. Natomiast wspomniane przeze mnie krzesło - to ogrodowe krzesło PARIS. Już sama nazwa, jak i styl krzesła, sugerują wspomnienie typowych, paryskich, urokliwych uliczek, ogródków kawiarnianych, małych zakątków, gdzie można się zrelaksować pośród wysmakowanej scenerii paryskich klimatów. Krzesło PARIS to połączenie aluminium z drewnem akacjowym, ubrane w tradycyjną formę, choć konwencja opieradła jest pewnym zaskoczeniem i odwróceniem od zwykłości konstrukcji. Jednak całość formy broni się sama, na pewno posiada swój wdzięk i szlachetność. Krzesła drewniane PARIS wokół stołu MURA to niewątpliwie przejaw wysmakowanego połączenia, nie ma tu ani odrobiny pretensjonalności. Ażurowa konstrukcja krzeseł pełni rolę lekkości, przejrzystości, dopowietrzenia grupy meblowej, a zestawienie metalu, w takim wydaniu, wraz z akacją buduje bardzo przyjazne środowisko. To skojarzenie swobodne, odbiegające od uporczywego trzymania się konieczności tzw. kompletów meblowych. W ten sposób mamy szansę sami współtworzyć "własne miejsca" na ziemi. Proponowane przeze mnie skojarzenie mebli ogrodowych jest zabiegiem uświadamiającym nam, iż sami możemy kojarzyć, dobierać, dopasowywać, spełniając nasze indywidualne oczekiwania i marzenia. Poniższa fotografia przedstawia również stół MURA, w gustownym zestawieniu z fotelikami o koszykowych siedziskach, i drewnianych nóżkach.
Krzesła i hokery tapicerowane SAMI cieszą się dużym uznaniem nie tylko na rynku włoskim, również nasi użytkownicy doceniają sobie inteligentne połączenie ergonomii z estetyką, jako wartościami dobrego designu. Te drobne, tapicerowane meble przybierają postać typowych krzeseł, jak i hokerów - popularnych dziś nie tylko w aranżacjach lokalowych, lecz także w tych domowych - około kuchennych, czy jadalnianych. Siedząc na takim krześle, czy hokerze, co ważne, nigdy nie odczujemy efektu obsuwania się, i w związku z tym, potrzeby ciągłej korekty ciała. Korzystanie z tapicerowanych krzeseł SAMI, to nie tylko czysta przyjemność, wynikająca z najprościej rozumianej wygody użytkowania ale też satysfakcja związana z ich estetyką. Tkaniny obiciowe posiadają ciekawą jakość oraz zestaw atrakcyjnych kolorów, które możemy wedle własnych upodobań dobierać do drewnianych podstaw, również o wybranym ubarwieniu, nadając naszym wnętrzom odpowiednie stylizacje. Na powierzchni tapicerki wyróżnia się faktura, powstała z przepikowania całości w drobne romby, co wyznacza bardzo atrakcyjny wzór. Krzesła tapicerowane i hokery SAMI to produkty cieszące oko, przyjemne w dotyku i użytkowaniu. To połączenie prostej, choć nietypowej konstrukcji drewnianego spodu z formą siedziska, o przemyślanej wygodzie i urodzie. Nadają się one do wnętrz tradycyjnie aranżowanych jak i tych o najbardziej modnych trendach wnętrzarskich. Można je kojarzyć z różnymi typami stołów, lad z tworzyw sztucznych i naturalnych jak drewno. W naszych przestrzeniach domowych, komercyjnych, kolory tapicerki możemy zestawiać ze sobą, tworząc swoistą kolorystykę lub tworzyć odrębności monochromatyczne. Można raz wpisać się w charakter zastanej przestrzeni, wnosząc zgodne tonacje, lub wkraczać na zasadzie kontrastu. Każdy z wyborów wniesie dobrą i designerską jakość.
STÓŁ ROZKŁADANY TO NIEZWYKLE FUNKCJONALNE ROZWIĄZANIE W PRZYPADKU MAŁYCH METRAŻY MIESZKALNYCH.W przypadku małych lokali mieszkalnych, gdzie istotnym jest każde pół metra niewielkiej przestrzeni, stół rozkładany ma bardzo ważne znaczenie. W sytuacjach koniecznych może on zmieniać swą formę i funkcję codzienną, i np. z biurka przeobrażać w luksusowy stół dla przybyłych gości, zapewniając im tym samym, dobrze postrzeganą wygodę. Pozycja wyjściowa stołu UGO, ze zdjęcia - to 110/70 cm. Po rozłożeniu blat osiąga - 140/110 cm., a więc staje się całkiem dużym stołem, mogącym wówczas pomieścić nawet dziesięć osób. Ponadto dzięki regulacji w pionie, jaką posiada stół UGO, ze swej podstawowej wysokości, może stawać się niskim stolikiem, o wys. 30cm., pełniąc swą rolę obok kanapy i foteli, uświetniając wypoczynkowy charakter spotkań. Mała powierzchnia mieszkalna wymaga od swych użytkowników pewnej elastyczności i dyscypliny w codziennym działaniu. Pewna elastyczność, w myśleniu o wyposażaniu wnętrz niewielkich, to pewien kompromis z naszej strony i aprobata życia w przestrzeni bez rozmachu. Wszelkie formy meblowe typu rozkładany stół, rozkładana kanapa, fotel pełnią tu bardzo istotne zadania, dostosowując się do potrzeb człowieka, a jednocześnie wnosząc pozór świetności. Po spełnionych zadaniach tzw. rozkładane meble przybierają znów swą podstawową, czyli najmniejszą formę, udzielając nam trochę więcej przestrzeni. Daje to poczucie, iż pomimo małego metrażu, dobra organizacja małego mieszkania sprawia, że wszystko jest na miejscu, a przyjazd gości w odwiedziny nie należy do kwestii niemożliwych. Rozkładany stół UGO, wraz z drewnianym blatem, może na co dzień być stołem jadalnianym, kuchennym, po części także pełnić rolę biurka, i co ważne, niezależnie od pełnionej funkcji, posiada on bardzo dobrą prezentację, o nowoczesnym i designerskim stylu. Ciekawy charakter współtworzy też podstawa stołu, na zasadzie składanych nóg, regulujących wysokość. Wnosi to oryginalną estetykę, i pozwala jednocześnie funkcjonować krzesłom wokół blatu, w sposób bezkolizyjny. Polecanym typem krzeseł, w tej sytuacji, są lekkie, drobne formy, np. z tworzywa sztucznego, składane jedna, na drugiej i przechowywane w pionie. Choć oczywiście istnieje cała gama możliwości... Np. cztery krzesła codziennego użytku mogą być bazą, do której doskonale dołączą te pozostałe, niekoniecznie z kompletu, a równie potrzebne w sytuacjach niecodziennych. Stół rozkładany UGO jest uniwersalnym meblem, produktem dobrej, włoskiej marki Bontempi. Dostępny jest w trzech wysmakowanych tonacjach - bieli, kolorze piasku i antracytu, co wpisuje się w dzisiejszą estetykę prostych i minimalistycznych wnętrz.